Młoda dziewczyna, która przeżyła w swoim życiu wiele tragedii, jednak gdy poznaje pewnego chłopaka jej życie się zmieni. Na lepsze? Tego jeszcze nikt nie wie
poniedziałek, 11 marca 2013
Rozdział 4
-hej chłopaki to moja kuzynka Lena-powiedział Łukasz.
-siema krzyknął chór chłopaków. Teraz do rozmowy wtrącił sie Klopp.
-chłopaki jeżeli urocza Lena będzie dzisiaj z nami ćwiczyła to trening będzie choć trochę normalny
-tak odparli zgodnie
-czy mogła by mi pani pomóc?- zapytał trener
-nie pani tylko Lena, oczywiście.
-dobrze, a teraz idź do szatni i wybiesz sobie strój któregoś.
Po 10 minutach Lena weszła na murawę i usłyszała krzyk Mario.
-haha wygrałem zakład jest w moim stroju.
-i w tym momęcie się mysisz bo mam na sobie twoją koszulkę, ale spodenki Marco-odparła dumnie dziewczyna. Jurgen Klopp zrobił im dzisiaj wolny trening. Trochę pobiegali, pokopalu piłkę gdy nagle MArio zabrał Lenie buta.
-Mario debilu oddaj mi tego cholernego buta-darła się na całe boisko.
-Sama musisz go wziąść kochanie. Lena nie miała takiej dobrej kondycji jak on, ale Gotze tał jej spote fory.-Mario gdzie jest mój but?- spytała wściekła dziewczyna
-jest...hmm... niech pomyślę, może mały buziak by mi przypomniał-zaśmiał się Mario
-Gotze ty lepiej nie żartuj tylko dawaj mi tego buta- z tymi słowami włorzyła ręcę pod jego koszulkę, już miała go w ręce gdy nagle poczuła że jej stopy odrywają się od boiska
-Mario, wariacie, postaw mnie natychmiast powiedziała z pretensją w głosie.
-nigdy kochanie no chyba że się ze mną umówisz
-chciałbyś.
-masz rację chciałbym i to nawet bardzo
-zapomnij na razie nie chodzę na randki.
-no to sobie trochę u mnie posiedzisz.
NA szczęście Lenę uratowałbtrener.
-ej Gotze nie romansuj tam tylko chodźcie na zbiórkę. LEna była mu wdzięczna.
-słuchajcie w tym tygodniu nie ma już treningów, do szatni.
Gdy chłopaki się przebierali Lewandowski spytał:- to jak chłopaki my i klub dzisiajbwieczorem?
-Może być-odpowiedzieli zgodnie.
W domu Piszczkaspytał Łaukasz
-tak a ty nie idziesz?
-randkę mam dzisiaj-odparł chłopak
-ok to ja pójdę.
-chłopaki przyjadą po cb o 20.
-ok to ja idę się szykowaç
-LEnka chcesz iść do klubu wieczorem? -
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetne rozdziały. zaczynam czytać bo powoli mnie to wciąga.;**
OdpowiedzUsuń