wtorek, 12 marca 2013

Rozdział 5

chłopaki przyjechali po Lene punktualne. -hej jak tam gotowa?-spytał Mario -jak zawsze odpowiedziała z uśmiechem na twarzy. W klubie Lena prawie cały czas tanczyła z Mario albo Lewym. Poznała też żonę Kuby Agatę. Kobiety odrazu się zaprzyjaźniły, a Lena cieszyła, się że nie jest jedyną kobietą w tym towarzystwie. -a wiec jesteś z Mario? -spytała Agata -nie, nie jestem. -to Marco czy Robert -ani jeden ani drugi. W tym momencie z nikim się nie spotykam.chociaż Mario cały czas prosi abym z nim poszła na randkę. -to czemu się nie zgodzisz? -niech sie trochę pomęczy-powiedziała z uśmiechem na ustach Terakowska. Godzinę później Lena siedziała przy barze gdy nagle obok niej usiadł nie kto inny jak Götze. -hej piękna -hej wstawiony -widzę że humor ci dopisuje-rzekł złośliwie Mario -oczywiście jak zawsze -powiedź mi wreszcie co mam zrobić, żebysz się ze mną umowiła? - a wiec zapisz sie ze mną na kurs tańca i naucz się polskiego-powiedziała od niechcenia. W tej samej chwili Mario dostał smsa -o dostałem smsa od Łukasza-zaczął czytać Stary randka mi się przedłużyła czy Lenka może dzisiaj nocować u ciebie? -no nie czy on sobie żartuje-prychnęła Terakowska. Mario napisał -Jasne stary nie ma za co. Dobra chodź Lena zamowimy taksówkę i wracamy do domu. Kiedy przyjechali do domu, Mario dał Lenie koszulkę, żeby mogła się przebrać. -dzięki Götze. -nie ma za co, a może obejrzymy jakiś film? -no dobra, a co masz? -może jakiś horror? -ok. Piłkarz włączy film który wcale nie miał być taki straszny jednak Lena prawie cały seans chowała glowę pod poduszkę. Kiedy film sie skonczył Götze pokazał Terakowskiej gdzie będzie jej pokuj i po chwili sam udał się do swojej sypialni. Lena szybko usnęła lecz obudziała się z koszmarnego snu z krzykiem. Zaraz po tym do jej pokoju przybiegł wystraszony Götze. -Lena, kochanie co sie stało? -miałam koszmarny sen. Proszę połuż się przy mnie, przytul i nie puszczaj aż do rana-wyszeptała zaplakana dziewczyba -dobrze, tylko chodźmy do mojej sypialni bo jest tam wygodniej. Rozdzial 10 Kiedy przyjechali do domu, Mario dał Lenie koszulkę, żeby mogła się przebrać. -dzięki Götze. -nie ma za co, a może obejrzymy jakiś film? -no dobra, a co masz? -może jakiś horror? -ok. Piłkarz włączy film który wcale nie miał być taki straszny jednak Lena prawie cały seans chowała glowę pod poduszkę. Kiedy film sie skonczył Götze pokazał Terakowskiej gdzie będzie jej pokuj i po chwili sam udał się do swojej sypialni. Lena szybko usnęła lecz obudziała się z koszmarnego snu z krzykiem. Zaraz po tym do jej pokoju przybiegł wystraszony Götze. -Lena, kochanie co sie stało? -miałam koszmarny sen. Proszę połuż się przy mnie, przytul i nie puszczaj aż do rana-wyszeptała zaplakana dziewczyba -dobrze, tylko chodzmy do mojej sypialni bo jest tam wygodniej

2 komentarze:

Zaczarowani